Forum Osiedla Europejskie w Kołobrzegu

Garis

Temat stary jak pierwsze fundamenty naszego bloku i jednocześnie aktualny ze względu na wciąż pojawiające się skutki zaniedbań firmy budowlanej Zimar. Sprawy dotyczące części wspólnych widać gołym okiem (np. zalane garaże i piwnice po opadach deszczu), ale chciałbym podzielić się odkryciem usterki w moim mieszkaniu, która nie była łatwa do wykrycia, a istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie jest to odosobniony przypadek.

Tym razem nie chodzi o wypadające okna, przeciekający balkon lub zapchane odpływy gipsem budowlanym (pozdrowienia dla Pana od gładzi szpachlowej). Usterka dotyczy centralnego ogrzewania i objawia się spadkiem ciśnienia c.o. i wyłączeniem "niezawodnego" pieca Saunier Duval (pozdrowienia dla instalatora Pana Zbigniewa S. - niestety to nie naczynie przeponowe nawaliło). Przyczyną okazał się wyciek w instalacji c.o., którą instalowała oczywiście firma Zimar. Wyciek jest spowodowany
nieprawidłowym podłączeniem rury pex do rozdzielacza c.o., który znajduje się niedaleko pieca schowany w ścianie za maskownicą. Wyciek wody nie jest na tyle duży, aby zalać podłogę, ale skutecznie obniża ciśnienie w piecu. Bezpośrednią przyczyną okazuje się BRAK pierścienia przeciętego, który uszczelnia i zapobiega wysunięciu rury ! GORĄCE pozdrowienia dla hydraulika - Pana Zenka i Pana Stasia, który nadzorował prace przed odbiorem mieszkania.

I tak po 7 latach udaje się usunąć (chociaż jedną) usterkę pozostawioną przez budowlańców Zimaru. W myślach jedynie doszukuję odpowiedzi na pytanie - jak "fachowiec" mógł zapomnieć założyć ten metalowy pierścień zaciskowy ? Czyżby chciał wyciąć go z tej pustej puszki po piwie, którą zapomniał zabrać z miejsca pracy i stwierdził, że to go przerasta ???

Dokumentacja fuszerki:
https://www.youtube.com/watch?v=Zaov75iHrCU

Schemat złącza:
[link widoczny dla zalogowanych](4).png

maciej_pk

Może u mnie było tak samo bo od czasu do czasu musiałem dopuszczać wody do instalacji. Na szczęście mieszkanie sprzedane. Został tylko garaż a tam Armagedon, wilgoć jak cholera Wink